Branża TSL po pandemii koronawirusa
Ponad rok temu opublikowaliśmy wpis pod tytułem “Pandemia COVID-19 vs branża logistyki”. Możesz przeczytać go pod tym linkiem. Zobowiązaliśmy się w nim do przyjrzenia się innym razem zmianom, jakie zostawiła po sobie pandemia w sektorze TSL. Właśnie dziś nadszedł ten dzień, aby się z tym rozprawić.
Źródło: www.freepik.com
Na dzień publikacji tego artykułu w mniejszym lub większym przybliżeniu możemy już przyznać, że sytuacja epidemiologiczna osiągnęła już swój szczyt i jest na bardzo dobrej drodze do znikomej obecności. W okresie 2 lat nasilonej pandemii tam, gdzie miała ona zweryfikować i zrewolucjonizować, zapewne już dopięła swego. Nie ma więc sensu czekać na całkowite zniknięcie zakażeń koronawirusem, bo możemy się tego nie doczekać :).
Odświeżone spojrzenie na łańcuchy dostaw
W związku z przerwaniem i zakłóceniami łańcuchów dostaw przez pandemię koronawirusa, wiele firm postanowiło dokładnie zrewidować czy nawet przeprojektować niektóre swoje składowe. Ma to na celu uodpornienie się na nagłe zmiany rynkowe. Obecnie na popularności zyskują m.in. nearshoring i friendshoring jako strategie zarządzania łańcuchami dostaw. Sprzyjają one skracaniu łańcuchów dostaw, dzięki przenoszeniu produkcji i procesów biznesowych za granicę.
Automatyzacja, automatyzacja i jeszcze raz automatyzacja…
Niewydolność procesów logistycznych wielu firm spowodowana przez pandemię przyczyniła się do wzrostu świadomości dotyczącej zapotrzebowania na nowe technologie. Dodatkowo z powodu ograniczeń dostępności specjalistów w dziale TSL, wiele firm przekonało się, że nie ma co dłużej zwlekać z konsekwentnym wdrażaniem sztucznej inteligencji (AI), uczenia maszynowego (ML), internetu rzeczy (IoT) i robotów. Czasami więc zmusiło to do odstawienia zniechęceń o naturze etycznej i społecznej na bok.
Digitalizacja – recepta na trudne czasy
W parze z automatyzacją idzie powszechna digitalizacja. W postpandemicznej rzeczywistości preferuje się utrzymywanie wszelakich procesów w sposób zdalny lub co najmniej hybrydowy w zależności od możliwości. Przetwarzanie w chmurze, Big Data, e-commerce nadal mają się bardzo dobrze po pandemii. Wiele firm decyduje się na pozostanie jedynie w sferze cyfrowej, korzystając przy tym ze zintegrowanego oprogramowania do efektywnego zarządzania.
Zrównoważona logistyka – #sustainability
Pandemia przyczyniła się do wzmożonego nacisku na lokalne źródła towarów i materiałów. Pozwoliło to docenić i zainteresować się na dłużej produkcją na miejscu, co doprowadziło do zmniejszenia odległości, jaką trzeba przetransportować produkty. Dochodzi więc do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, czemu sprzyja również postępująca cyfryzacja i praca zdalna. Pandemia przyspieszyła również inwestowanie w ekologiczne źródła energii, aby zwiększyć efektywność energetyczną.
Rada na przyszłość, aby nie dać się zaskoczyć
Zgodnie z powiedzeniem “przezorny zawsze ubezpieczony” warto być gotowym na przyszłe zrządzenia losu. Rzeczywistość pokazuje, że nie trzeba długo czekać na kolejne, jakim jest, chociażby trwająca od roku wojna na Ukrainie. Oczywiście nie można przygotować się w całości nawet na najgorsze czasy, ale można już teraz zadbać o optymalny proces załadunku. Program do planowania załadunku EasyCargo w pełni wykorzysta ładowność przestrzeni ładunkowych, dzięki czemu zaoszczędzisz czas i pieniądze.
Źródło: log24.pl/wp-content/uploads/2020/06/rynek-w-dobie-pandemii_cz3_www9-1920×1080-900×506.jpg
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o wpływie pandemii na rynek logistyczny, to zachęcamy Cię do zapoznania się z raportem autorstwa firmy DGC, który znajdziesz pod tym linkiem. Zawiera on przeróżne statystyki i wiele przydatnych informacji, z których możesz wyciągnąć wnioski na potrzeby lepszych reakcji na zmiany rynkowe w przyszłości.
Branża TSL jest niezbędna do funkcjonowania dzisiejszych gospodarek na całym świecie. Bez niej handel międzynarodowy byłby mniej efektywny. Po pandemii wyszła, względnie ujmując “cało” – uodporniona i gotowa na nowe wyzwania. Miejmy nadzieję, że co najmniej poprawny scenariusz potoczy się również w przypadku wojny handlowej USA-Chiny czy wojny na Ukrainie.